czwartek, 10 marca 2011

List gończy

fot. Maria Sowisło (Dziennik Bałtycki)
Poszukiwany nowy gatunek ptaka - łabądź foliowy. Ostatni raz widziany był na polu szarży pod Krojantami w 2009 roku. Od tamtej chwili słuch po nim zaginął. W rozpaczy zostawił kolegów od folii. Charakterystyczna cecha tego gatunku, to łysiejąca glaca podfoliowa, duże uszy, wiecznie szczerzący się dziób, szarawe upierzenie, które niestety nie umożliwia wysokich lotów. Rozpiętość skrzydeł do 1,6 metra. Ulubionym zajęciem jest stawanie na jednej nodze niezależnie od panujących warunków pogodowych. Gatunek ten przesadnie zachwala wielkość swojego przyrodzenia, mając nadzieję, że jakaś samica w końcu omdleje z wrażenia. Niestety!!! Przebywanie w jego pobliży może grozić uszkodzeniem narządu słuchu. Łabądź foliowy żyje w wyimaginowanej rzeczywistości, twierdząc, że jest fotoreporterem i dziennikarzem. Dla uwiarygodnienia swojej wersji nosi nawet na szyi aparat fotograficzny niewiadomej marki i pochodzenia. Nikt, jak dotąd, nie miał odwagi sprawdzić, czy aby działa. Wszystko, co osoby w jego otoczeniu powiedzą, może wykorzystać przeciwko nim i co gorsza, gdziekolwiek. Każdy, kto widział łabędzia foliowego lub zna jego miejsce pobyty proszony jest o pilny kontakt pod nr tel. 666 666 666 lub e-mail: foliokolega@wymierajacegatunki.pl.
ms

5 komentarzy:

  1. Ewidentnie widać, że przed sekundą wyciągnął rękę z kieszeni. Niech was szluga nie zmyli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Łabądź foliowy11 marca 2011 14:22

    Lepszy łabądź foliowy niż beret mocherowy. Trzeba sobie jakoś radzić - rzekł baca zawiązując kierpca dżdżownicą

    OdpowiedzUsuń
  3. Łabądź foliowy11 marca 2011 14:26

    w opisie jest istotny błąd rzeczowy - rozpiętość skrzydeł wynosi 180 centymetrów. W poza tym, jak ktoś słusznie zauważył w adresie mailowym, jestem gatunkiem wymierającym,więc podlegam ochronie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe jak wygląda samica? :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z pewnością ją kiedyś ktoś upoluje:D

    OdpowiedzUsuń