Bez skojarzeń. Pełnymi, bo wystaje z nich długopis. Wiadomo, jak się robi fotki i pisze materiał, to zawsze brakuje minimum jednej ręki. Maria używa zamiast niej buzi. Podobno potrafi pisać trzymając długopis w ręku tak samo szybko, jak w dłoni. Nie pokazuje jednak publicznie swoich zdolności, bo się zwyczajnie, po ludzku wstydzi. Oczywiście, co już staje się tradycją, fotki w przysiadzie i z długopisem w ustach to nie jedyne dziwactwa pani redaktor. Kolejne niebawem.
fot. Michał Rytlewski, Czas Chojnic
fot. Michał Rytlewski, Czas Chojnic


Matko kochana, to ja mam jeszcze jakieś inne focie uwypuklające moje wady??? Oszczędź mnie o Boski!!!!
OdpowiedzUsuńwithout mercy, hehe
OdpowiedzUsuń