niedziela, 10 kwietnia 2011

Darek mistrzem

Dariusz Kępa został bokserskim Mistrzem Gminy Konarzyny. Wszyscy rywale przegrali przez techniczny nokaut.

Obserwatorzy zawodów nie mieli wątpliwości. Darek musiał urodzić się w rękawicach bokserskich. Na zawody w gminie Konarzyny przyjechał z marszu, bez przygotowań, bez treningu. Poprzedniego wieczora obejrzał na VHS-ie Rocky 1 i 2. Co ciekawe, Darek wygrał wszystkie walki dnia nie podnosząc nawet ręki. Wystarczył bokserski zarost. Rywale padali przed nim, jak rażeni piorunem. Sędzia od razu wyliczał ich do dziesięciu. Nikt do dziś nie wie, jak dochodziło do tak ciężkich nokautów. Jedni spekulowali, że Darek przed walkami nie zjadł miętówki, inni że przeciwnicy padali ze śmiechu. Fakt faktem, że nieznany dotąd fighter zyskał wielką sławę i złoty medal. W środowisku bokserskim już mówi się o jego walce z Gołotą, może Sosnowskim, a nawet z którymś z braki Kliczko. Darek swoją karierę zaczął traktować poważnie. Od teraz znów nie zamierza trenować i przygotowywać się do kolejnych walk. Na ringu zobaczymy go ponownie za miesiąc na gali w Tuchółce.
fot. Michał Rytlewski (Czas Chojnic)

4 komentarze: