W dzisiejszych czasach reporter musi być multimedialny. Radek Osiński na raz telefonuje, notuje i robi zdjęcia. Pewnie obok leży też dyktafon. Jerzy Erdman patrzy z podziwem. Podobno Radek pracuje teraz nad bilokacją. W mieście mówią, że zdarzało się, że był widywany w dwóch redakcjach w tym samym czasie. O tym, że Osa potrafi latać wspominać nie trzeba.
fot. Michał Rytlewski, Czas Chojnic
A w długopisie ma jeszcze kamerę....
OdpowiedzUsuńNo to sobie pokamerował dostojny sufit buahahaha
OdpowiedzUsuń